Najnowsze wpisy, strona 1


lut 17 2025 Jakie projekty mieszkaniowe przygotowują...
Komentarze: 0

Jakie, nowe inwestycje mieszkaniowe deweloperzy planują rozpocząć w tym roku? Jaka oferta się w nich znajdzie? Do kogo skierowana? Na jaki produkt przede wszystkim stawiają firmy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska

W 2025 roku zaplanowaliśmy rozpoczęcie 10 kolejnych projektów, w tym 8 w Warszawie, a także we Wrocławiu i w Poznaniu. To ponad 1000 nowych lokali w różnych lokalizacjach, o różnorodnym metrażu i układzie od 1 do 5 pokoi. Oferujemy mieszkania obejmujące segment popularny, ale również o podwyższonym standardzie. Zarówno single, pary czy rodziny z dziećmi znajdą u nas coś dla siebie.

Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii

W 2025 roku będziemy powiększać portfel projektów w największych miastach w Polsce, dostosowując ofertę do potrzeb różnych grup nabywców. Jego podstawą pozostaną funkcjonalne mieszkania w segmencie popularnym, jak i o podwyższonym standardzie. W ofercie Develii znajdą się także inwestycje premium, które będą odpowiadać na oczekiwania klientów poszukujących prestiżowych projektów w topowych lokalizacjach.

Planujemy również stopniową dywersyfikację działalności w segmentach PRS i prywatnych akademików, które odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku nieruchomości.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Zamierzamy kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz ich etapy, a zważywszy na dużą różnorodność i skalę działalności będą to projekty z różnych segmentów rynku we wszystkich ośmiu aglomeracjach, na których operujemy. Biorąc pod uwagę aktualny stan rynku i możliwości nabywców przewidujemy, że popularne nadal będą dobrze zaprojektowane, funkcjonalne mieszkania o mniejszej powierzchni oraz relatywnie tańsze inwestycje zlokalizowane poza centrami miast, ale z dobrą komunikacją i infrastrukturą. Projekty, odpowiadające na to zapotrzebowanie, klienci znajdą w naszej, bogatej ofercie.

Agnieszka Gajdzik, Wilgos, Manager Sprzedaży Ronson Development

W 2025 roku planujemy rozpocząć realizację szeregu nowych projektów, które wzbogacą naszą ofertę w kluczowych lokalizacjach w Polsce. Już w marcu w Warszawie wystartuje drugi etap inwestycji Zielono Mi – wyjątkowego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów poszukujących komfortowych apartamentów w projekcie, którego istotą jest jego naturalny charakter. W maju skoncentrujemy swoje działania na kilku projektach jednocześnie. We Wrocławiu ruszy budowa osiedla przy ulicy Sobieskiego, natomiast w Warszawie rozpoczniemy realizację dwóch projektów – Marynin oraz Nova Królikarnia 3D.

Latem przeniesiemy naszą uwagę także na Poznań i Szczecin. W czerwcu wystartuje kolejny etap inwestycji Nowe Warzymice 7.1 w Szczecinie, a w lipcu rozpoczniemy dwa projekty w Poznaniu – rozbudowę osiedla Babimojska oraz zupełnie nowy projekt Newton Skyline przy ulicy Bełchatowskiej. Kolejne miesiące przyniosą dalszy rozwój naszych inwestycji w Warszawie. We wrześniu zainicjujemy projekt przy ulicy Stojowskiego, który wzbogaci naszą ofertę o mieszkania, odpowiadające na różnorodne potrzeby współczesnych mieszkańców stolicy.

Wszystkie te projekty skierowane są przede wszystkim do klientów prywatnych, którzy poszukują mieszkań o najwyższym standardzie wykonania. Zgodnie z naszą strategią Expect More, stawiamy na rozwiązania wyprzedzające oczekiwania klientów – zarówno pod względem funkcjonalności, jak i estetyki. Naszym priorytetem jest dostarczanie przestrzeni mieszkalnych, które łączą jakość z wygodą i stanowią odpowiedź na potrzeby dynamicznie zmieniającego się rynku nieruchomości.

Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland

W tym roku wprowadzimy do sprzedaży na warszawski rynek mieszkaniowy 101 apartamentów o zróżnicowanej powierzchni i strukturze, od jedno po czteropokojowe w ramach inwestycji PianoForte, która dostarczy łącznie ponad 7 200 m kw. PUM. Pracujemy intensywnie nad wprowadzeniem w drugiej połowie 2025 roku kolejnego wieloetapowego projektu na rynku trójmiejskim. Planowane w Warszawie PianoForte to projekt premium, o wyjątkowej lokalizacji w pobliżu Parku Morskie Oko i Łazienek Królewskich. Natomiast nowa inwestycja w trójmieście będzie projektem o mieszanej strukturze i w zależności od etapu dostarczy mieszkania o podwyższonym standardzie oraz apartamenty premium.

Będą to inwestycje skierowane, zarówno do osób szukających mieszkań na własne potrzeby, jak i do inwestorów. Oferta, którą przygotowaliśmy, obejmuje szeroką gamę mieszkań, od kompaktowych lokali o małej powierzchni, przez większe mieszkania dla rodzin, po apartamenty o wyższym standardzie. W naszych projektach szczególny nacisk kładziemy na zrównoważone rozwój, funkcjonalność i przestrzeń w mieszkaniach, jak również bliskość terenów zielonych, które są szczególnie ważne dla naszych klientów.

Główne produkty, na które stawiamy, to mieszkania z segmentu premium lub o podwyższonym standardzie, które w połączeniu z naciskiem na jakość wykończenia, lokalizację i wysoką efektywność energetyczną budynków będą wciąż najchętniej wybierane przez nabywców.

Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.

Planujemy inwestycje, które spełniają potrzeby, zarówno inwestorów, jak i osób poszukujących mieszkań na własne potrzeby. W Katowicach powstaje prestiżowy wysokościowiec klasy premium, który zaoferuje nowoczesne lokale idealne pod wynajem oraz inwestycje kapitałowe. Budynek wyróżniać będzie się elegancką architekturą, wysokim standardem wykończenia oraz licznymi udogodnieniami dla przyszłych użytkowników.

Jednocześnie dbamy o rozwój kameralnych inwestycji mieszkaniowych poza największymi aglomeracjami. W Kielcach i Częstochowie planujemy zrealizować projekty skierowane do klientów, poszukujących przestrzeni w spokojniejszym otoczeniu. W Kielcach także kolejną inwestycję mieszkaniową, która będzie kontynuacją naszego zaangażowania w rozwój lokalnego rynku. W Katowicach druga z planowanych inwestycji zlokalizowana będzie w szczególnie reprezentacyjnej części miasta, co nada jej prestiżowy charakter.

Nie zapominamy również o naszych dotychczasowych projektach. W czwartym kwartale 2025 roku planujemy uruchomienie drugiego etapu inwestycji w Radomiu. Projekt ten będzie kontynuacją rozwoju nowoczesnego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów.

Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska

W aktualnym portfolio mamy inwestycję premium w Sopocie – Haffnera Residence w wyjątkowej lokalizacji, kilka minut od plaży. Dostępne są też jeszcze ostatnie gotowe mieszkania w pozostałych trójmiejskich projektach: na osiedlu Leśna Sonata w Sopocie i Villa Jaśkowa Dolina w Gdańsku-Wrzeszczu. Kontynuujemy budowę dwóch rozpoczętych w ubiegłym roku inwestycji: osiedla Hi Mokotów w Warszawie oraz Craft Zabłocie w Krakowie. Rozpoczęliśmy też budowę II etapu osiedla Modena na terenie dawnych zakładów odzieżowych w Poznaniu.

W najbliższych tygodniach uruchomimy niezwykle wyjątkowy projekt na warszawskim Wilanowie – zespół siedmiu willi miejskich z 14 apartamentami. Mamy więc ofertę dla różnego segmentu klientów – od takich, którzy szukają lokali w wyższym standardzie pod inwestycję lub apartamentów wakacyjnych jako tzw. drugi dom, przez duże apartamenty dla rodzin, po mieszkania dla osób, poszukujących pierwszego M lub rozważających wynajem swojej nieruchomości. W dalszej części roku planujemy rozpoczęcie nowych budów w Warszawie i w Gdańsku.

Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska

Wprowadzane przez nas do sprzedaży nowe projekty deweloperskie odpowiadają na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne i funkcjonalne mieszkania. Dlatego w tym roku nadal będziemy powiększać naszą ofertę mieszkań w segmencie lower i upper middle, który łączy komfort życia z atrakcyjną lokalizacją i wysoką jakością wykonania. Dotyczy to obydwu rynków, na których działamy, czyli warszawskiego i krakowskiego.

Przygotowujemy zróżnicowaną ofertę adresowaną, zarówno do rodzin w takich dzielnicach, jak Żoliborz, Mokotów czy Podgórze, jak i do inwestorów w bardziej centralnych dzielnicach. Nasi klienci przy wyborze mieszkania nie kieruje się wyłącznie ceną, lecz także jakością i funkcjonalnością.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W tym roku planujemy rozpoczęcie sprzedaży 3 etapów realizowanych inwestycji. Jednak to, czy i kiedy zostaną uruchomione będzie zależało od sytuacji na rynku.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

Specjalizujemy się w segmencie mieszkań o podwyższonym standardzie. Nasze inwestycje zlokalizowane są głównie w centrum Wrocławia, a także w spokojnych, dobrze skomunikowanych dzielnicach miasta. Wyróżnia je nowoczesna architektura oraz szczególna dbałość o części wspólne, w których tworzymy wyjątkowe tereny zielone wypełnione bogatą roślinnością oraz tereny rekreacyjne, służące mieszkańcom do aktywnego wypoczynku. Dzięki temu oferowane przez nas lokale posiadają wszelkie cechy, by doskonale spełniać funkcje mieszkaniowe oraz inwestycyjne. Aktualnie w ofercie posiadamy dużą pulę mieszkań, zróżnicowanych pod kątem metrażu i układów. Są to zarówno gotowe lokale, jak i te w trakcie budowy.

W tym roku, oprócz realizacji osiedla Lokum la Vida oraz rozbudowy Lokum Porto, skupiamy się na uruchomieniu nowej, wieloetapowej inwestycji, która powstanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Wrocławia, przy ulicy Góralskiej. Będzie to nowoczesne osiedle, wpisujące się w ideę 15-minutowego miasta. Swoim charakterem będzie nawiązywało do rozpoznawalnych dzielnic znanych ze światowych metropolii. Jego centralnym punktem stanie się zrewitalizowana stara hala, przekształcona w food hall z bogatą ofertą gastronomiczną. Obecnie oczekujemy na niezbędne decyzje, które pozwolą nam rozpocząć realizację tego projektu.

Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital

Obecnie prowadzimy cztery inwestycje: II etap CityFlow, osadzonej wśród zieleni inwestycji na warszawskiej Woli, Warzelnia, by Bohema, czyli ostatni już budynek z kompleksu Bohema – Strefa Praga, na warszawskiej Pradze-Północ, imponującą inwestycję mieszkaniową Now w Nowym Centrum Łodzi i budynki E, F i G inwestycji Inspire w genialnej lokalizacji katowickiej Doliny Trzech Stawów.

Naszymi klientami są osoby poszukujące świetnych lokalizacji, wysokich standardów wykończenia, rozwiązań zwiększających komfort życia. Wszystkie nasze inwestycje realizujemy zgodnie z Nową Polityką Jakości, której założenia stanowią wyraz społecznej odpowiedzialności i przekładają się bezpośrednio na poprawę jakości życia mieszkańców. Wdrażamy udogodnienia sprzyjające budowaniu lokalnej społeczności, m.in. poprzez strefy mieszkańca z siłowniami czy kącikami dla najmłodszych, przestrzenie co-working czy tarasy na dachach.

W 2025 roku będziemy prowadzić prace nad kolejnymi inwestycjami, m.in. następną położoną w Dolinie Trzech Stawów inwestycją w Katowicach, II etapem Strefy Progress w Łodzi oraz jeszcze nieogłoszoną szerzej, łódzką rewitalizacją, czy naszym, flagowym i strategicznym projektem -dzielnicy przyszłości F.S.O. Park na warszawskiej Pradze Północ. W aglomeracji warszawskiej przygotowujemy też dwie kolejne inwestycje z łącznym potencjałem na około 1000 mieszkań.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Jako deweloper gruntowy w 2025 roku realizujemy ambitny plan rozwoju, wprowadzając na rynek różnorodne projekty, które odpowiadają na rosnące potrzeby mieszkaniowe i inwestycyjne. Wśród naszych kluczowych przedsięwzięć znajdują się trzy projekty PRS w Gdańsku, przy ulicy Madalińskiego, Warszawskiej i Trakcie Świętego Wojciecha. A także inwestycje jednorodzinne w malowniczych lokalizacjach pod Gdańskiem oraz na Warmii i Mazurach, m.in. w Pomlewie pod Gdańskiem oraz gminie Jeziorany, nad jeziorem Ławki. Ponadto, w naszym portfolio pojawi się oferta gruntu z przeznaczeniem pod hotel w Lądku Zdrój z 300 luksusowymi apartamentami.

W tym roku szczególny nacisk kładziemy na rozwój sektora PRS, odpowiadając na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na najem długoterminowy. Równocześnie rozwijamy segment budynków wielorodzinnych oraz domów jednorodzinnych w lokalizacjach, które oferują unikalne walory krajobrazowe i komfort życia blisko natury.

Jakub Sobczyński, dyrektor zarządzający Megapolis

Rok 2025 rozpoczęliśmy z trwającymi budowami prawie 700 mieszkań oraz największym w naszej historii zasobem pozwoleń na budowę. W nadchodzącym roku będziemy kontynuować realizację kluczowych projektów, w tym Osiedla Ozon, Clou Lindego oraz nowego Osiedla Fi. Szczególne miejsce w naszym portfolio zajmuje Clou Lindego, projekt wyróżniający się kameralnym charakterem. Inwestycja została zaprojektowana jako jeden kaskadowy budynek z zielonym patio. Mieszkańcy będą mogli korzystać z dedykowanej przestrzeni wspólnej, sprzyjającej integracji i wypoczynkowi. W projekcie znalazły się także dwupoziomowe apartamenty z oknami sięgającymi 4,5 metra. Rozwijamy nasze portfolio, planując kolejne inwestycje w drugiej połowie 2025 roku.

 

DOMPRESS

lut 10 2025 Czy tańsze kredyty podbiły sprzedaż mieszkań...
Komentarze: 0

Jak obniżka oprocentowania kredytów hipotecznych, wprowadzona w ostatnich miesiącach 2024 roku przełożyła się na sprzedaż mieszkań? Czy widoczne jest ożywienie wśród kupujących? Jakie nastroje możemy obserwować na rynku? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii

Jak wskazują analitycy, spadek cen hipotek pod koniec 2024 roku mógł być związany z mechanizmami finansowymi wpływającymi na rynek kredytów mieszkaniowych, jednak nie miał on wpływu na wyraźne ożywienie wśród kupujących. Istotnym impulsem do zwiększenia popytu będzie spodziewana w tym roku obniżka stóp procentowych, która według niektórych prognoz może nastąpić już w marcu. Aktualnie obserwujemy stopniową odbudowę zainteresowania nabywców, czego dowodem jest rosnąca liczba zapytań i spotkań w naszych biurach sprzedaży. Nastroje na rynku nieruchomości wskazują na stabilizację.

Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal

Niestety, jak wynika z danych styczniowych, oferta hipoteczna pogorszyła się, a banki podniosły oprocentowanie kredytów z okresowo stałą stopą. Minione „promocje” bankowe z pewnością zwiększyły ruch w biurach sprzedaży, a w połączeniu z bonusami oferowanymi przez deweloperów, przyczyniły się do poprawy wyników kontraktacji w czwartym kwartale.

Zmiana polityki banków i ich powrót do okresowo niższych marż, mogłaby dać ponowny impuls sprzedażowy. O wiele lepszy efekt dałoby jednak stopniowe obniżanie wysokości stóp procentowych, które po doliczeniu marż skutkują obecnie najdroższym rynkiem hipotecznym w Europie. To w dużej mierze powstrzymuje klientów, zwłaszcza celujących w średni segment cenowy, przed podjęciem decyzji zakupowej. Już samo rozpoczęcie cyklu obniżek stóp, stworzyłoby bardziej realną perspektywę obniżki wysokości rat spłaty i dzięki temu mogłoby zadziałać prozakupowo.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Obniżki stóp procentowych były symboliczne i nie wpłynęły na ożywienie sprzedaży. Nadal mamy jedne z najdroższych kredytów hipotecznych w Europie i nadal wielu klientów nie stać na kredyt.

Andrzej Gutowski, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

Oprocentowanie kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku spadło, jednak nie było to efektem decyzji dotyczących stóp procentowych, które pozostały na niezmiennym poziomie. Spadek WIBOR-u należy interpretować jako reakcję wyprzedzającą potencjalne zmiany na rynku i odzwierciedlenie oczekiwań na dalsze obniżki w przyszłości. Jest to sygnał, że rynek znajduje się w fazie wyczekiwania, ale dotychczasowa skala korekty oprocentowania była niewystarczająca, by wywołać wyraźne zmiany w aktywności kupujących.

Nie odnotowujemy więc znaczącego ożywienia na rynku. Zarówno sprzedaż mieszkań, jak i ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, stanowiąc kontynuację trendu z końca 2024 roku.

Obecny nastrój można opisać jako wyczekujący. To, jak będzie zachowywać się rynek, zależy od decyzji Rady Polityki Pieniężnej i dalszego kształtowania się stóp procentowych. Jeśli w drugiej połowie roku dojdzie do ich obniżek, zdolność kredytowa kupujących może się poprawić, co stworzy warunki do ożywienia rynku.

Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska

Nawet, jeśli banki obniżą oprocentowanie kredytów hipotecznych to zmiany na rynku mieszkaniowym będą widoczne dopiero za kilka miesięcy. Istotnym elementem będzie tu także wspomniany już program rządowy, na który czeka wielu potencjalnych nabywców mieszkań.

To co obserwowaliśmy w ciągu minionego roku, to wyhamowanie popytu na nowe mieszkania. Kupowały je głównie osoby, które dysponowały gotówką. Zauważalne było też pogorszenie sentymentu wśród klientów. Mamy nadzieję, że ten rok przyniesie więcej pozytywnych rozwiązań, zarówno dla deweloperów, jak i nabywców lokali.

Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.

Obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku powoli zaczynają pozytywnie wpływać na sprzedaż mieszkań. Widać stopniową poprawę nastrojów oraz ożywienie wśród kupujących, którzy po okresie niepewności wracają na rynek. Zwiększyło się zainteresowanie zarówno lokalami przeznaczonymi na własne potrzeby, jak i nieruchomościami pod inwestycje. W szczególności większe zainteresowanie widać w segmencie mieszkań popularnych i średniej klasy, które najczęściej finansowane są kredytami bankowymi. Choć sytuacja wciąż wymaga ostrożnego podejścia, obecne warunki makroekonomiczne dają nadzieję na dalszy wzrost sprzedaży i stabilizację rynku mieszkaniowego w 2025 roku.

Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska

W ostatnich miesiącach zmiany w zakresie kosztów finansowania zadłużenia były niewielkie i wynikały bardziej z czasowych promocji proponowanych przez banki przy udzielaniu kredytów hipotecznych, niż w wyniku obniżki stóp procentowych. Aktualna wartość stóp procentowych na poziomie około 5,75 proc. jest nadal wysoka i wiele osób ma wciąż problemy ze zdolnością kredytową. W perspektywie kolejnych okresów zapowiadane są jednak obniżki oprocentowania.

Obecnie podaż zrównała się z popytem. Na rynku obserwujemy większą dostępność mieszkań, a ograniczony popyt sprawia, że coraz częściej pojawiają się wypowiedzi ekspertów prognozujące spadki cen nieruchomości. To dobry czas dla kupujących, którzy posiadają odpowiednie środki finansowe. Nabywcy chętnie porównują oferty, negocjują, poszukują okazji zakupowych, ale widzimy, że wydłużył się ich proces decyzyjny.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Ostatnie obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych były zbyt niewielkie, aby znacząco wpłynąć na ożywienie rynku. Obecnie Polska wciąż ma jedne z najwyższych stóp procentowych w Europie, co ogranicza dostęp do taniego finansowania mieszkań wielu klientom.

W związku z tym, nastroje na rynku są ostrożne, potencjalni nabywcy czekają na bardziej znaczące obniżki, które mogłyby realnie wpłynąć na ich zdolność kredytową. Uważamy, że szybsze obniżenie stóp procentowych jest niezbędne, aby przywrócić stabilność i umożliwić większej liczbie osób realizację planów mieszkaniowych.

Obserwujemy sytuację z uwagą, dostosowując ofertę do aktualnych warunków rynkowych, jednocześnie przygotowując się na potencjalne ożywienie w przypadku bardziej znaczących zmian w polityce finansowej.

Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska

Nie odczuliśmy wyraźnego przełożenia spadku oprocentowania kredytów hipotecznych na sprzedaż. Warto jednak podkreślić, że zarówno deweloperzy, jak i klienci z uwagą obserwują rozwój sytuacji i czekają na impulsy, które mogłyby poprawić nastroje i pobudzić rynek.

Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland

Spadek oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale 2024 roku oraz oczekiwane dalsze obniżki mają zdecydowany wpływ na rynek nieruchomości. Już teraz obserwujemy wzrost zainteresowania zakupami mieszkań, zwłaszcza wśród osób, które wstrzymywały się z decyzją zakupową ze względu na wysokie oprocentowanie kredytów. Z początkiem 2025 roku widzimy wśród naszych klientów powrót optymizmu, któremu towarzyszy wzrost dostępności kredytów hipotecznych sprzyjający ogólnemu ożywieniu na rynku. To z kolei ma pozytywne odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży, czego w tym roku oczekujemy.

Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital

W tym czasie zauważyliśmy większą rezerwę kupujących, podjęcie decyzji zakupowej trwało dłużej i zdarzały się nam odwołania wcześniej złożonych rezerwacji. Równocześnie liczba podpisanych umów sprzedażowych nie różniła się znacząco od tej sprzed roku.

Nastroje na rynku nieruchomości są umiarkowanie optymistyczne. Eksperci przewidują, że rok 2025 przyniesie stabilizację cen, większą dostępność kredytów hipotecznych oraz rosnące zainteresowanie zrównoważonym budownictwem. Analitycy bankowi wskazują jednak, że obniżki stóp procentowych zostały już uwzględnione w wycenach kredytów hipotecznych, dlatego nie należy oczekiwać gwałtownego wzrostu popytu na nieruchomości. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od równowagi między popytem a podażą oraz od polityki kredytowej banków.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

Na rynku widać wzrost zainteresowania nabyciem nieruchomości wśród klientów, chcących sfinalizować zakup za pomocą kredytu hipotecznego. Są to jednak subtelne różnice w stosunku do całego zeszłego roku, wynikające z bardzo niewielkiego udziału klientów kredytowych w naszym wyniku sprzedaży w 2024 roku. Spodziewamy się, że obniżki marż i oczekiwania dotyczące spadku stóp procentowych w 2/3 kwartale 2025 roku, zwiększą udział klientów kredytowych w sprzedaży. Nastroje wśród kupujących nie są dobre. Niestety rządzący zdają się nie zauważać, że jednym z najbardziej niekorzystnych zjawisk w gospodarce jest niepewność, w tym ta dotycząca programu wsparcia kredytobiorców lub jego braku.

lut 03 2025 Ile mieszkań sprzedali deweloperzy w 2024...
Komentarze: 0

Jakimi wynikami firmy deweloperskie zamknęły 2024 rok? Co miało decydujący wpływ na uzyskane rezultaty? Jakie plany sprzedażowe mają firmy na ten rok? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii

Mamy za sobą kolejny rekordowy rok pod względem sprzedaży, w którym przekroczyliśmy ambitne cele i wzmocniliśmy naszą pozycję jako jednego z czołowych deweloperów w Polsce. W 2024 roku sprzedaliśmy 3197 lokali, co oznacza wzrost o 20 proc. r/r i przekazaliśmy 2865 mieszkań. Osiągnęliśmy ten rezultat głównie dzięki atrakcyjnej ofercie dostosowanej do potrzeb zróżnicowanych grup nabywców. Wkrótce zaprezentujemy nasze cele na 2025 rok, obejmujące sprzedaż i przekazania mieszkań, zgodne z długoterminową strategią rozwoju spółki.

Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal

Kluczowe dla popytu w 2024 roku okazało się najwyższe w Europie oprocentowanie hipotek, co odczuli zwłaszcza klienci poszukujący mieszkań w popularnym i średnim segmencie budownictwa mieszkaniowego. Rządowe dopłaty do kredytów hipotecznych nie były kluczowe, jednak brak rozstrzygnięć w tej sprawie było istotnym czynnikiem, wstrzymującym decyzje zakupowe w 2024 roku. Takie otoczenie nie sprzyjało wzrostowi kontrakcji i zmusiło wielu deweloperów, w tym nas, do rewizji planów w trakcie roku.

Sprzedaż r/r ostatecznie była niższa od zakładanej, jednakże należy zwrócić uwagę na bardzo wymagającą bazę porównawczą. Grupa Atal w 2024 roku zakontraktowała 2068 lokali mieszkalnych oraz usługowych. W 2023 roku liczba sprzedanych lokali wyniosła 2833, a w 2022 roku 2091.

W 2024 roku konsekwentnie realizowaliśmy założony plan inwestycyjny, inicjując około 20 nowych projektów lub ich etapów. W ten sposób budujemy szerokie i zróżnicowane portfolio mieszkań, które zaspokoi popyt w różnych fazach rynkowej koniunktury, gdyż patrzymy na rynek w dłuższej perspektywie. W 2025 roku zamierzamy kontynuować tę strategię. Zakładając obniżkę stóp w 2025 roku, a przez to poprawę zdolności kredytowej nabywców, spodziewamy się kontraktacji istotnie wyższej od ubiegłorocznej.

Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska

Rok 2024 zamknęliśmy bardzo dobrym wynikiem, nasze obroty wzrosły o prawie 19 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Realizowaliśmy 12 kontraktów budowlanych, ponad 600 mieszkań przekazaliśmy ich właścicielom, w samej Warszawie zabezpieczyliśmy prawie 50 tys. m2 powierzchni użytkowej pod 9 projektów. Powiększyliśmy również naszą ofertę o 7 nowych projektów, obejmujących 522 mieszkania.

W 2025 roku zaplanowaliśmy rozpoczęcie 10 kolejnych inwestycji, co przełoży się na ponad 1000 nowych lokali w naszej ofercie. Obok przedstawionych planów cały czas szukamy atrakcyjnych gruntów w dobrych lokalizacjach pod kolejne inwestycje. Obecnie skupiamy się na lokalnych rynkach, na których już działamy: w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu.

Na polskim rynku mieszkaniowym jesteśmy już od 24 lat, a w naszym portfolio mamy 73 projekty. Oddaliśmy klucze do ponad 9 800 mieszkań i lokali usługowych. Realizujemy nasze projekty w ramach długofalowej strategii rozwoju. Uważnie obserwujemy, co się dzieje na rynku i dostosowujemy nasze bieżące plany do realnej sytuacji ekonomicznej oraz wynikających z niej możliwości klientów oraz zmieniających się potrzeb.

Mirosław Bednarek, Regional Business Director, Prezes Matexi Polska

Miniony rok oceniamy pozytywnie. Wprowadziliśmy do sprzedaży pięć nowych projektów: trzy w Warszawie (Splot Wola, Żelazna 54 oraz XYZ Place) i dwa w Krakowie (Apartamenty Portowa, Takt Lirników). Mimo wymagających warunków rynkowych, związanych z wysokimi kosztami kredytów i brakiem rządowego wsparcia dla nabywców, podpisaliśmy umowy deweloperskie o łącznej wartości prawie 400 mln zł, notując jedynie 10-procentowy spadek w porównaniu do poprzedniego roku. To potwierdza stabilność naszej pozycji i zaufanie klientów do marki Matexi.

W 2025 roku zakładamy dalsze umacnianie swojej pozycji rynkowej. Przewidujemy, że proces obniżenia poziomu stóp procentowych przyniesie ożywienie na rynku pierwotnym oraz zwiększy zainteresowanie pakietowymi zakupami mieszkań ze strony funduszy działających w segmencie najmu instytucjonalnego.

Na tej podstawie szacujemy, że w tym roku podpiszemy z klientami indywidualnymi prawie 500 umów przedwstępnych i deweloperskich oraz przygotujemy do sprzedaży kolejnych ponad 400 lokali w ramach realizacji projektów dla segmentu PRS. Ten rok będzie dla nas wyjątkowy również ze względu na jubileusz 15-lecia działalności na polskim rynku.

Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland

Zrealizowaliśmy założenia sprzedażowe na 2024 rok. W 2025 roku planujemy zakończyć sprzedaż wszystkich mieszkań, które mamy aktualnie w ofercie w zrealizowanych lub planowanych do zakończenia w bieżącym roku projektach. Jest to łącznie ponad 250 mieszkań w inwestycjach we Wrocławiu, Gdyni, Poznaniu i Warszawie. Wkrótce rozpoczniemy też sprzedaż 101 mieszkań w inwestycji PianoForte zlokalizowanej na warszawskim Mokotowie.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Wyniki sprzedażowe były odzwierciedleniem sytuacji na rynku. Nie zrealizowaliśmy założeń sprzedażowych. W związku z tym, plany na 2025 ustaliliśmy w oparciu o wyniki uzyskane w 2024 roku.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

W ubiegłym roku nastąpiło mocne hamowanie popytu, spowodowane rekordowo wysokim oprocentowaniem kredytów hipotecznych oraz oczekiwaniem klientów na wprowadzenie przez rząd nowego programu wspierającego kredytobiorców. Ze względu na niepewne otoczenie ekonomiczne oraz powiązanie nabycia ze sprzedażą już posiadanej nieruchomości, znacznie wydłużył się proces podejmowania decyzji zakupowej. Te czynniki miały swoje odzwierciedlenie w naszych wynikach sprzedaży. W 2024 roku zakontraktowaliśmy 159 mieszkań, co stanowi spadek o 77 proc. w porównaniu do 2023 roku.

Liczymy, że ten rok przyniesie odbicie na rynku. Ogromne znaczenie będą miały więc decyzje RPP w sprawie wysokości stóp procentowych oraz założenia i termin wprowadzenia nowego programu mieszkaniowego zapowiadanego przez MRiT. Nasze plany zakładają sprzedaż około 350 mieszkań. W ofercie posiadamy dużą pulę lokali różnorodnych pod kątem układów i metraży, więc od strony podażowej jesteśmy dobrze przygotowani. Pomimo załamania popytu, cały czas obserwujemy zainteresowanie oferowanymi przez nas mieszkaniami. Liczymy, że nasi klienci odzyskają możliwość zakupu za sprawą poprawy dostępności kredytów hipotecznych. My z kolei będziemy mogli przystąpić do prac nad wprowadzeniem do sprzedaży nowych lokali, gdy zasób tych gotowych z naszej oferty zacznie się kurczyć. Mamy nadzieję, że rząd i RPP dołożą starań, aby dostępność mieszkań w 2025 roku się zwiększyła.

Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital

W 2024 roku osiągnęliśmy założone cele sprzedażowe, finalizując transakcje na poziomie około 500 lokali mieszkalnych. Największy udział w tym wyniku miały dwie kluczowe inwestycje: pierwszy etap warszawskiego projektu CITYFLOW oraz zakończona realizacja Strefy PROGRESS w Łodzi. Pomimo wymagającej sytuacji firma potwierdziła swoją, stabilną pozycję na rynku. Dzięki nowym zakupom gruntów, a także prowadzonym już inwestycjom, prognozujemy wzrost przychodów grupy w latach 2024-2026 do poziomu 1,7 mld zł. Odzwierciedleniem naszego sukcesu jest również wysokie, 18. miejsce Okam i rekordowy awans o ponad 40 pozycji w 6. Rankingu 100 Największych Firm Deweloperskich Magazynu Builder.

Patrząc w przyszłość, rok 2025 traktujemy jako okres strategicznego rozwoju, koncentrując się na intensywnych przygotowaniach i pracach projektowych związanych z nowo pozyskanymi gruntami pod zabudowę mieszkaniową. Pozwoli to na systematyczne powiększanie naszego portfolio inwestycyjnego i utrzymanie stabilnego tempa rozwoju w kolejnych latach.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Rok 2024, mimo trudnych warunków rynkowych, zakończyliśmy realizacją satysfakcjonującego planu sprzedażowego, co uznajemy za duży sukces. Kluczowy wpływ na wynik miało zróżnicowanie naszej oferty, atrakcyjne lokalizacje inwestycji oraz skuteczność operacyjna. W 2025 roku stawiamy na dalszy rozwój i zwiększenie skali działalności. Nasze plany obejmują sprzedaż gotowych projektów z pozwoleniem na budowę. rozwój nowych inwestycji, takich jak projekty PRS w zabudowie jednorodzinnej oraz hotelowej, jak również zakup kolejnych gruntów pod przyszłe inwestycje o funkcji wielorodzinnej. Dzięki doświadczeniu i elastycznej strategii jesteśmy dobrze przygotowani do dalszego wzrostu, wykorzystując potencjał stabilizującego się rynku.

Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom

Zamknęliśmy 2024 rok z w pełni satysfakcjonującym wynikiem sprzedażowym. W tym okresie zawarliśmy aż 2 196 umów przedwstępnych sprzedaży lokali i umów deweloperskich, które dotyczyły inwestycji w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Katowicach. Odnotowaliśmy tym samym wzrost na poziomie około 20 proc. rok do roku.

W ubiegłym roku przekazaliśmy również klucze do 1 076 mieszkań. W samych pierwszych trzech kwartałach 2024 r. osiągnęliśmy przychody na poziomie 567,6 mln zł, co stanowi wzrost o 79 proc. rok do roku. Kluczowym czynnikiem sukcesu była aktywna rozbudowa banku ziemi, dynamiczne wprowadzanie nowych projektów oraz stabilność finansowa zbudowana poprzez dywersyfikację źródeł finansowania. Istotnym elementem naszej strategii pozostaje również elastyczne zarządzanie ofertą oraz umiejętne wykorzystanie marketingu mix, co pozwala nam szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe i budować odporność biznesową na przyszłość.

Planujemy utrzymać wysokie tempo wzrostu również w 2025 roku, zakładając sprzedaż ponad 3 000 mieszkań, a docelowo nawet 4 000 lokali rocznie. Realizacji tych celów sprzyja rozbudowany bank gruntów, umożliwiający budowę blisko 10 000 mieszkań w największych aglomeracjach Polski. Stabilna pozycja finansowa spółki zapewnia solidne podstawy do dalszej ekspansji i rozwoju.

DOMPRESS

sty 23 2025 Ile kosztuje wykończenie mieszkania pod...
Komentarze: 0

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Marta Buczma, dyrektorka departamentu relacji z klientami w Develii

W zakresie wykończenia i aranżacji wnętrz współpracujemy z dwiema renomowanymi pracowniami architektonicznymi: Deer Design w Warszawie, Krakowie i Katowicach oraz KODO we Wrocławiu i Gdańsku. Nasi klienci mogą skorzystać z kompleksowych usług „pod klucz” lub zrealizować indywidualny projekt aranżacji, dopasowany do ich potrzeb. Partnerzy, z którymi współpracujemy oferują różnorodne pakiety wykończeniowe w różnych standardach i przedziałach cenowych.

Chociaż obserwujemy rosnące zainteresowanie nabywców pakietami wykończeniowymi, wciąż dominującym wyborem pozostaje standard deweloperski. Usługą „pod klucz” częściej interesują się klienci kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych, m.in. ze względu na wygodę, chęć ustalenia konkretnego budżetu, czy możliwość otrzymania gwarancji dotrzymania terminu realizacji. Wysokie koszty usług remontowych sprawiają, że także osoby kupujące mieszkania na własne potrzeby coraz częściej decydują się na profesjonalne wykończenie lokalu.

Agnieszka Majkusiak, dyrektor ds. sprzedaży Atal

Klientom oferujemy program wykończeń Atal Design, który jest naszą istotną przewagą konkurencyjną. Udział procentowy nabywców, którzy korzystają z naszego programu wykończeń zależy od lokalizacji, prestiżu i charakteru danej inwestycji oraz profilu grupy docelowej. Generalnie ten udział rośnie, a przeciętnie jest to teraz co trzeci kupujący. Częściej na formułę „pod klucz” decydują się klienci inwestycyjni, lecz jest ona coraz popularniejsza także wśród osób kupujących mieszkanie na własne potrzeby.

Program Atal Design obejmuje są trzy pakiety zasadnicze, tj.: Basic, Optimum i Premium. Najtańszy pakiet kosztuje 1199 zł za mkw. mieszkania; najdroższy 1699 zł. W październiku 2024 roku wprowadziliśmy do oferty nowy pakiet Invest, w cenie 999 zł za mkw. Opracowaliśmy go z myślą o klientach, dla których priorytetem jest jak najszybsze wykończenie mieszkania.

Nasze bieżące analizy wskazują, że około połowy klientów wybiera najdroższą opcję Premium. Druga pod względem popularności jest wersja Basic. Pakiet Invest, jako nowość, dopiero może zyskiwać na popularności.

Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom

Dążymy do tego, aby oferować kompleksowe wsparcie, zarówno potencjalnym nabywcom przed podjęciem decyzji zakupowej, jak i mieszkańcom naszych inwestycji, również przez wiele lat po przekazaniu im kluczy. Dlatego też pomagamy w formalnościach związanych z pozyskaniem finansowania na zakup nieruchomości, ubezpieczeniem mieszkania, ale także jego aranżacji.

Usługa Archicom Pod Klucz jest skierowana głównie do osób, którym w szczególności zależy na zaoszczędzeniu czasu i uniknięciu potencjalnego stresu związanego z koordynowaniem prac ekip wykończeniowych. Jej koszt zależy od zakresu współpracy, a widełki rozpoczynają się od 990 zł za mkw. mieszkania.

Mariusz Jędrzejczak, dyrektor działu obsługi posprzedażowej i komercjalizacji usług Lokum Deweloper

Każdy nasz klient może skorzystać z programu Lokum pod klucz. W ostatnich latach tę opcję wybiera około 25 proc. nabywców mieszkań, z czego 4 proc. to kupujący lokale inwestycyjne, przeznaczone na wynajem. Średni koszt wykończenia mieszkania, na jakie dziś decydują się nasi nabywcy, to około 1500 zł/m². Klienci, którzy skorzystali z naszego programu aranżacji pod klucz, jako jego główne zalety wskazują dwuletnią gwarancję, oszczędność czasu, indywidualne podejście do każdego projektu, opiekę architekta oraz sprawdzony zespół fachowców nadzorujących i prowadzących prace wykończeniowe.

W ramach programu mogą urządzić swoją nieruchomość w jednym z trzech przygotowanych przez nas standardów lub wybrać projekt indywidualny. Oferowane pakiety różnią się przede wszystkim wachlarzem materiałów wykończeniowych i elementów wyposażenia. Bez względu na wybrany standard, każdy klient może liczyć na pełne wsparcie projektanta, wysokiej jakości materiały i wykonanie, serwis gwarancyjny oraz oszczędność w wysokości 8 proc. VAT, co przy aktualnych cenach jest naprawdę realnym obniżeniem wydatków.

Adrian Sączek, dyrektor Działu Sprzedaży Produktów Deweloperskich w Mennicy Polskiej (inwestycja Bulwary Praskie)

Kilka lat temu podjęliśmy współpracę z firmą KODO, która ma duże doświadczenie na rynku wykończeń mieszkań. W biurze sprzedaży posiadamy showroom, gdzie klient może spotkać się z architektem lub doradcą, poznać pełną ofertę i zakontraktować wykończenie jeszcze na etapie budowy. Daje to gwarancję terminowego wprowadzenia się do lokalu bez praktycznie żadnego zaangażowania klienta w proces koordynacji poszczególnych wykonawców, takich jak płytkarze, specjaliści od podłóg czy stolarze. Ceny wykończenia startują od 1299 zł/m2, a klient ma dostęp do fachowego doradztwa i pełnej gamy materiałów.

Agnieszka Gajdzik–Wilgos, Menager ds. Sprzedaży Ronson Development

Oferujemy wykończenie mieszkań pod klucz w szerokim zakresie, dostosowane do różnych potrzeb i budżetów klientów. Ceny wykończenia zaczynają się od około 1300 zł/mkw. i obejmują kompleksową obsługę, w tym projekty z wizualizacjami, wybór materiałów z pomocą architekta, nadzór nad realizacją oraz sprzątanie po zakończeniu prac. Klienci mogą wybierać spośród różnych stylów wykończenia: Klasycznego, Nowoczesnego i Natural Living, dostępnych w pięciu poziomach cenowych (Optimal, Optimal+, Standard, Standard+, Exclusive), a także dwóch dodatkowych opcji: Pakietu Economy i Indywidualnego projektu.

Popularność mieszkań wykończonych pod klucz jest duża, szczególnie ze względu na wygodę i możliwość natychmiastowego wprowadzenia się. Mieszkania z szybkim terminem odbioru są atrakcyjne dla klientów i chętnie rezerwowane, gotowe mieszkania i domy pokazowe są często sprzedawane już na etapie projektu, co świadczy o dużym zainteresowaniu klientów takim rozwiązaniem.

Shraga Weisman, CEO Aurec Home

We wszystkich naszych inwestycjach oferujemy klientom skorzystanie z opcji wykończenia „pod klucz”. Zauważamy, że odsetek nabywców, którzy decydują się na zakup mieszkania w takiej formie systematycznie wzrasta. Z pakietów wykończeniowych korzystają, zarówno osoby kupujące lokal pod wynajem, jak i na własne cele mieszkaniowe. Jest to bardzo wygodne, szczególnie dla inwestorów i zabieganych właścicieli. Nadzór nad przebiegiem i jakością prac wykończeniowych leży po stronie pracowni Home Planer, która kompleksowo wykańcza wnętrza we wszystkich naszych inwestycjach.

Piotr Rojek, Kierownik Handlowy Megapolis

Oferujemy opcję wykończenia mieszkań pod klucz i kompleksowe wykańczanie mieszkań przy współpracy z uznaną pracownią projektową Deer Design, która łączy pasję do projektowania wnętrz z doświadczeniem w zakresie usług wykończeniowych. Poza gotowymi programami (smart, modern), klienci mogą zdecydować się również na projekt indywidualny, pozwalający stworzyć najbardziej unikatowe wnętrze. Programy wykończeniowe pracowni stanowią ofertę kompleksową, która obejmuje wizualizacje, dobór wysokiej jakości materiałów wykończeniowych, a także prace budowlane nadzorowane przez koordynatora oraz dwuletnią gwarancję. Po bezpłatnej konsultacji klient podejmuje decyzję o pakiecie, który chciałby zrealizować, a cena uzależniona jest od wybranych materiałów i projektu.

Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital

Reagując na potrzeby naszych klientów, podjęliśmy współpracę z pracowniami architektonicznymi, specjalizującymi się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Naszych klientów w Katowicach obsługuje Rednet DOM, specjalizującą się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Dzięki tej współpracy, klienci mogą skorzystać z szerokiej gamy profesjonalnych usług wykończeniowych dostosowanych do indywidualnych potrzeb i preferencji.

W Warszawie i Łodzi nasi klienci mogą skorzystać z usług pracowni KODO Projekty i Realizacje Wnętrz, która od 14 lat specjalizuje się w kompleksowym wykańczaniu mieszkań pod klucz. KODO oferuje pełny zakres usług, od projektu przez nadzór nad realizacją, po serwis gwarancyjny. Każdy projekt jest dostosowany do indywidualnych potrzeb inwestorów, a cały proces wymaga jedynie ich minimalnego zaangażowania. W efekcie nabywca otrzymuje w pełni wykończone, gotowe do zamieszkania wnętrze.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Współpracujemy z pięcioma renomowanymi firmami, zajmującymi się aranżacją i kompleksowym wykończeniem wnętrz. Decydując się na współpracę z jedną z nich można oszczędzić czas i pieniądze przy wykończeniu zakupionego lokalu. Korzystając z usług firmy zajmującej się wykończeniem pod klucz zyskuje się również niższy 8-procentowy podatek VAT. Wykonane prace objęte są gwarancją i w przypadku niespodziewanej usterki można liczyć na szybką pomoc.

Wykończenie pod klucz jest kompleksową usługą obejmującą: aranżację wraz z wizualizacjami lub projekt 3D, pełne wykonawstwo, zakup i dostawę materiałów wykończeniowych oraz nadzór techniczny. Ponadto można rozszerzyć zakres usług np. o zabudowę meblową.

Łukasz Šedovič Sales Director w Trust Investment S.A.

Standardowo oferujemy lokale wykończone do standardu deweloperskiego. Miło mi jednak poinformować, że nawiązaliśmy współpracę z renomowaną firmą specjalizującą się w wykończeniu mieszkań pod klucz. Dzięki temu możemy zaoferować klientom kompleksowe rozwiązanie, od zakupu mieszkania po jego pełne wykończenie według indywidualnych preferencji. To doskonała opcja dla osób, które cenią sobie wygodę i czas.

Monika Kudełko, dyrektor ds. Strategii i Komunikacji Marketingowej w Activ Investment

Obecnie nie oferujemy usługi wykończenia mieszkań pod klucz. Wyjątkiem były zakończone w latach 2021 i 2022 inwestycje Nova Mikołowska w Katowicach oraz Braniborska 44 we Wrocławiu, zlokalizowane w ścisłych centrach miast, gdzie główną grupą nabywców byli inwestorzy. Obecnie koncentrujemy się na dostarczaniu mieszkań w stanie deweloperskim, co pozwala klientom na pełną swobodę w aranżacji wnętrz według własnych potrzeb i gustu.

Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex

Obecnie nie oferujemy bezpośrednio wykończenia mieszkań pod klucz, ale zapewniamy naszym klientom kontakt z zaufanymi firmami wykonawczymi oraz projektantami wnętrz, co ułatwia proces aranżacji. Rozważamy powrót do usługi wykończenia pod klucz, która cieszyła się dużym zainteresowaniem, jednak jej realizację tymczasowo zawiesiliśmy z uwagi na niestabilność cen materiałów wykończeniowych w ostatnim czasie. Decyzję o wznowieniu tej oferty podejmiemy w odpowiedzi na aktualne potrzeby klientów oraz stabilizację na rynku.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Jako deweloper gruntowy oferujemy grunty przeznaczone pod różnorodne typy inwestycji – wielorodzinne, jednorodzinne, hotelowe oraz PRS (Private Rented Sector), które znajdują się na różnych etapach przygotowania, od koncepcji aż po uzyskane pozwolenie na budowę. W naszej działalności skupiamy się na dostarczaniu gruntów z pełnym przygotowaniem projektowym.

sty 15 2025 Czy nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym...
Komentarze: 0

Jaki wpływ na realizację inwestycji mieszkaniowych będzie miała nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym? Czy w okresie przejściowym, który potrwa do końca 2025 roku, zachodzą zauważalne zmiany w systemie planowania i zagospodarowania przestrzennego, uchwalaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz trybie wydawania decyzji o warunkach zabudowy? Jak nowe zasady planowania przełożą się na działalność firm deweloperskich? Czy ułatwią realizację nowych inwestycji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Piotr Byrski, Business Manager Portfolio Kraków, Matexi Polska

Ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest potrzebnym, lecz mocno spóźnionym z perspektywy planowania przestrzennego, dokumentem. W dłuższym horyzoncie czasowym, dzięki klarownym zasadom, większej transparentności i planom cyfryzacji, nowe regulacje powinny zwiększyć przewidywalność procedur administracyjnych.

Jednakże w okresie przejściowym, ustawodawca narzucił duże obowiązki oraz znaczną presję czasową na samorządy, które zostały zobowiązane do uchwalenia do końca 2025 r. gminnych planów ogólnych. Efektem tempa wymaganych do wprowadzenia zmian mogą być przejściowe trudności dla inwestorów, związane z dostosowywaniem się gmin do nowych wymogów. Niewywiązanie się z ustawowego terminu uchwalenia planu ogólnego przez gminy może doprowadzić do paraliżu inwestycyjnego na terenach nieobjętych obowiązującymi planami miejscowymi.

Złożoność zmian związanych z reformą planowania przestrzennego oraz świadomość inwestorów co do tego jak długotrwałe mogą być procesy planistyczne, szczególnie w dużych ośrodkach miejskich, powoduje, iż aktualnie większym zainteresowaniem nabywców cieszą się grunty objęte decyzją udzielającą pozwolenia na budowę lub przynajmniej, obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Po 1 stycznia 2026 r. decyzje o warunkach zabudowy będą mogły być wydawane jedynie na tzw. obszarach uzupełnienia zabudowy (OUZ). Gmina będzie mogła wskazać te obszary w planie ogólnym (ale nie będzie do tego zobowiązana). Celem ustawodawcy było w tym wypadku uporządkowanie przestrzeni i ograniczenie "chaosu" przestrzennego wynikającego z rozproszonej zabudowy. Niektóre nieruchomości mogą więc, w sytuacji niezłożenia do końca 2024 roku wniosku o WZ, definitywnie stracić możliwości zabudowy. "Nowe" wuzetki będą miały 5-letni okres ważności, ale wszystkie wcześniej wydane decyzje (tj. przed końcem 2025 roku) zachowają swoją ważność bezterminowo. Wprowadzenie powyższych zmian wpłynęło w okresie przejściowym na znaczne zwiększenie liczby składanych wniosków o wydanie warunków zabudowy przez Wydziały Architektury w całym kraju.

Plan Ogólny - swoista konstytucja dla przestrzeni - będzie natomiast wykonaniem założeń strategii rozwoju gminy. Ten ostatni to kluczowy dokument planistyczny, który wyznacza długofalową wizję i kierunki rozwoju gminy, służąc poprawie jakości życia mieszkańców i rozwojowi społeczno-gospodarczemu. Gminy stają więc teraz przed koniecznością ich sporządzenia lub w najlepszym wypadku - aktualizacji. Od rzetelności i jakości przyjętych w nim założeń będzie bowiem zależało, zgodnie z założeniami ustawy, czy w Planie Ogólnym możliwe będzie wyznaczenie nowych terenów pod zabudowę mieszkaniową.

Znaczenie wejścia nowych przepisów w życie będzie różniło się w zależności od miasta. Przykładowo w Krakowie, na chwilę obecną, obowiązuje 270 planów miejscowych, które pokrywają prawie 80 proc. obszaru miasta, a kolejnych 60 planów jest w trakcie uchwalania i będzie procedowanych na "starych" zasadach nawet po wejściu w życie Planu Ogólnego. W innej sytuacji jest Warszawa, gdzie wskaźnik ten wynosi jedynie ponad 40 proc., a sporządzenie nowych planów lub uzyskanie nowych decyzji WZ będzie od 2026 r. wymagało zgodności z zapisami Planu Ogólnego. Uchwalenie Planu Ogólnego będzie wprawdzie stanowiło podstawę do aktualizacji obowiązujących już MPZP, ale trudno zakładać, że gminy przystąpią ochoczo do tego zadania, po wysiłku jaki stanowi dla nich dostosowanie się do obowiązków wynikających z reformy planowania przestrzennego.

Warto również wspomnieć o nowym narzędziu, jakie wprowadza reforma ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zintegrowane Plany Inwestycyjne (ZPI). Inwestor w porozumieniu z Gminą, za zgodą Rady Gminy i przy udziale strony społecznej w drodze konsultacji, podpisuje umowę urbanistyczną, której celem jest zrealizowanie inwestycji głównej oraz w ramach partycypacji społecznej - inwestycji uzupełniającej (zgodnie z zamkniętym katalogiem takich inwestycji określonych w ustawie, np. parku, szkoły, przedszkola lub drogi). W samym tylko Krakowie, w trwającym obecnie okresie przejściowym, do Prezydenta Miasta trafiło pięć wniosków o ZPI, a pierwszy z nich w grudniu 2024 zyskał przychylność Rady Miasta i został przekazany do dalszego procedowania. Niemalże jednogłośna zgoda Rady Miasta - choć jak na razie jedyna - została już dostrzeżona przez inwestorów. Pozwala to z nadzieją liczyć, że to nowe narzędzie - pomimo swej skomplikowanej i długotrwałej procedury - umożliwi realizację inwestycji, z korzyścią i zgodnie z oczekiwaniami, nie tylko inwestorów, ale również Gminy i lokalnych społeczności. W Krakowie bowiem jak dotąd nie powiódł się żaden z wcześniej składanych wniosków w drodze specustawy mieszkaniowej ("lex deweloper"), której ZPI jest ustawowym następcą, a które to wnioski również wymagały zgody Rady Miasta.

Karol Dzięcioł, doradca zarządu ds. rozwoju biznesu w Develii

Nowe przepisy dotyczące planowania przestrzennego znacząco wpłyną na realizację inwestycji mieszkaniowych. Znowelizowana ustawa wprowadza wiele nowych i dość rewolucyjnych rozwiązań. Już za 12 miesięcy wszystkie studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego przestaną obowiązywać. W zamian każda gmina ma obowiązek uchwalić plan ogólny. Biorąc pod uwagę stan zaawansowania prac, termin ten wydaje się być trudny, a wręcz niemożliwy do dotrzymania. Skutkiem braku podstawowego dokumentu planistycznego będzie paraliż w zakresie wydawania wielu decyzji administracyjnych.

Zmienią się także regulacje dot. pozyskiwania decyzji o warunkach zabudowy (WZ), w tym obszar analizy otoczenia oraz zasady określania wysokości budynków, a w konsekwencji pojawi się ograniczenie możliwości ich uzyskania dla tzw. obszarów uzupełniania zabudowy. Jeśli gmina nie wyznaczy tych obszarów w planach ogólnych, nie będzie możliwości pozyskania takiej decyzji. Obecnie, w okresie przejściowym, kluczowe zmiany dotyczą obszaru analizy ograniczonego arbitralnie do 3-krotności frontu działki, ale nie więcej niż 250 m. Wydaje się, że wielu inwestorów po wyłożeniu przez samorządy planów ogólnych, w których ich tereny będą poza obszarem uzupełnienia zabudowy, może chcieć na wyścigi, przed wejściem w życie nowych przepisów, skorzystać ze starych procedur.

Wprowadzony zostanie również Zintegrowany Plan Inwestycyjny (ZPI) – dokument przygotowany wraz z umową urbanistyczną przez gminę i inwestora w procesie negocjacji. Finalnie będzie zatwierdzała go rada gminy. Nowe rozwiązanie będzie obligowało inwestora do negocjowania pakietu inwestycji potrzebnych w ocenie gminy w danej lokalizacji, w zamian za możliwość realizacji projektu deweloperskiego na podstawie planu ogólnego, a w okresie przejściowym ZPI musi być zgodny ze studium uwarunkowań.

Formuła Zintegrowanych Planów Inwestycyjnych wydaje się mieć szanse powodzenia dla dużych inwestycji, ale podobnie jak specustawa mieszkaniowa, niekoniecznie będzie stosowana na masową skalę. Kluczowym problemem będą tutaj zawiłości natury organizacyjnej oraz zakres potencjalnych oczekiwań w ramach umów w stosunku do budżetów inwestycji.

W mojej ocenie znacznie wzrośnie potencjał obszarów objętych starymi planami zagospodarowania przestrzennego, ponieważ one nie wygasają. Na tych terenach będzie można więc realizować inwestycje zgodnie z wytycznymi określonymi w planach, bez względu na stan realizacji planu ogólnego. Może to jeszcze bardziej utrudnić proces pozyskiwania gruntów.

Sądzę, że początki mogą być trudne dla wszystkich przedstawicieli rynku nieruchomości, w tym deweloperów, którzy prawdopodobnie będą musieli mierzyć się z wydłużeniem czasu uzyskiwania decyzji administracyjnych, wzrostem kosztów inwestycji, czy ograniczeniem dostępności gruntów deweloperskich.

Mateusz Bromboszcz, wiceprezes Atal

Zakres nowelizacji jest duży, a to już teraz rzutuje na działalność firm deweloperskich i wywiera wpływ na przygotowanie inwestycji. Nowe przepisy mają docelowo wyeliminować decyzje WZ, podnieść rangę obecnych studiów uwarunkowań (które jako nie mające mocy prawnej były pomijane) i zastąpić je miejscowymi planami ogólnymi (MPO). Także upowszechnić narzędzia planistyczne bazujące na partnerstwie wypracowanym pomiędzy inwestorem a samorządem (jak np. ZPI).

Obecna sytuacja jest taka: gminy próbują uchwalać MPO, a inwestorzy próbują doprowadzić do satysfakcjonującego uwzględnienia ich planów w tychże regulacjach. Z jednej strony powoduje to zwiększone obłożenie pracą firm i urzędników, z drugiej - niepewność co do przyszłych rozstrzygnięć.

Nowe zasady planowania przełożą się na funkcjonowanie deweloperów w Polsce. Czy efekty nowelizacji będą “na plus” czy “na minus”, to pokaże czas i lokalna rzeczywistość, gdyż procesy, których te zmiany dotyczą, często mają gminną specyfikę, a sprawność procedowania inwestycji zależy od miejscowych urzędów. Chcę wierzyć, że nowa ustawa spełni także nadzieje pokładane w niej przez biznes, tj. zwiększy przejrzystość w zakresie planowania przestrzennego, spowoduje skrócenie procedur administracyjnych i uwolni potencjał partnerstwa publiczno-prywatnego.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Reforma ustawy o planowaniu przestrzennym znacząco wpłynie na działalność deweloperów, upraszczając i przyspieszając procedury, dzięki wprowadzeniu planu ogólnego oraz zintegrowanego planu inwestycyjnego (ZPI). ZPI, które zastąpi specustawę mieszkaniową, umożliwi lepszą współpracę z gminami poprzez umowy urbanistyczne, zapewniając jasne zasady realizacji inwestycji.

Większa dostępność terenów pod budowę oraz ograniczenie nadpodaży niewykorzystanych gruntów mogą przyczynić się do obniżenia kosztów działek, co przełoży się na spadek cen mieszkań. Reforma złagodzi również trudności związane z pozyskiwaniem działek w dużych miastach, takich jak np. Warszawa, gdzie obecnie jedynie 40 proc. obszaru objęte jest miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Dodatkowo, obowiązkowe strategie rozwoju gmin oraz wprowadzenie Rejestru Urbanistycznego zwiększą transparentność procesów inwestycyjnych i ułatwią planowanie projektów.

Piotr Jakubowski, Project Director BPI Real Estate Poland

Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, obowiązująca od września 2023 roku, ma szansę znacząco wpłynąć na realizację inwestycji mieszkaniowych. Jej głównym celem jest uporządkowanie zasad zagospodarowania przestrzennego w sposób zgodny z ogólną strategią rozwoju, co powinno przyczynić się do bardziej harmonijnego rozwoju miast i obszarów wiejskich. Wprowadzenie tej nowelizacji oceniam pozytywnie, szczególnie w kontekście ograniczenia dotychczasowych praktyk, jak budowa obiektów na podstawie decyzji o warunkach zabudowy (WZ) w miejscach pozbawionych odpowiedniej infrastruktury.

Nowe przepisy wprowadzają bardziej spójne i uporządkowane zasady planowania przestrzennego. Dobrym rozwiązaniem wydają się Zintegrowane Plany Inwestycyjne (ZPI), które – podobnie jak wcześniejsze przepisy Lex Developer – umożliwią realizację inwestycji w sposób odbiegający od miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Może to pozwolić na efektywne wykorzystanie terenów poprzemysłowych czy biurowych, zmieniając ich przeznaczenie na mieszkalne. Kluczowym pytaniem pozostaje jednak to, jak efektywna i czasochłonna będzie ta procedura w praktyce.

W okresie przejściowym do końca 2025 roku można zauważyć zmiany w systemie planowania i zagospodarowania przestrzennego, w tym w procesie uchwalania planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy. Jednak potencjalnym ryzykiem jest terminowe uchwalenie strategii rozwoju oraz planów ogólnych, które są kluczowe dla nowego systemu. Z uwagi na często przewlekłe procedury administracyjne istnieje obawa, że plany ogólne mogą nie powstać na czas. To z kolei może prowadzić do czasowego ograniczenia możliwości zabudowy, co z kolei może wpłynąć na rynek nieruchomości i działalność deweloperów.

Podsumowując, nowe zasady planowania przestrzennego mają potencjał, aby ułatwić realizację inwestycji mieszkaniowych, pod warunkiem, że procesy administracyjne zostaną przeprowadzone sprawnie. Harmonijny rozwój miast, efektywne wykorzystanie przestrzeni oraz ograniczenie chaotycznej zabudowy to główne korzyści, ale jednocześnie należy monitorować wdrożenie nowych procedur, aby zminimalizować ryzyko opóźnień.

Joanna Launer-Kubik, kierownik Formalnej Obsługi Inwestycji w Archicom

Choć założenia nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym są słuszne, a jej docelowym efektem ma być poprawa ładu przestrzennego w miastach i gminach oraz uporządkowanie procesu inwestycyjnego, obecny kształt i terminy wprowadzenia zmian stawiają przed samorządami i deweloperami istotne wyzwania. Gminy, zwłaszcza te mniejsze, mogą napotkać trudności związane z dostępnością zasobów finansowych, kadrowych oraz biur projektowych, co może znacząco wydłużyć proces opracowywania planów ogólnych. Długotrwałe procedury, w tym konsultacje społeczne, mogą prowadzić do opóźnień, a brak pełnego pokrycia planami miejscowymi dodatkowo komplikuje kwestie administracyjne dla inwestorów.

Dla deweloperów nowe regulacje, takie jak wprowadzenie obszarów uzupełniania zabudowy czy większa restrykcyjność planów ogólnych, mogą powodować ograniczoną dostępność gruntów pod nowe inwestycje, a tym samym wzrost kosztów ich realizacji. Dodatkowo, jeszcze tylko rok będą obowiązywały przepisy umożliwiające przygotowanie i realizację inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, co również wpłynie niekorzystnie na funkcjonowanie rynku deweloperskiego.

W związku z tym kluczowe będzie zapewnienie odpowiedniego wsparcia dla gmin, wprowadzenie usprawnień legislacyjnych, zabezpieczenie sprawnego finansowania, co pomoże stawić czoła wspomnianym wyzwaniom i uniknąć spowolnienia na rynku nieruchomości mieszkaniowych.

Magda Kwiatkowska, radca prawny Ronson Development

W dłuższej perspektywie, nowe przepisy zmierzają do ograniczenia chaosu planistycznego poprzez wprowadzenie planu ogólnego gminy. Deweloperzy zyskają bardziej przewidywalne ramy planistyczne, co może przyspieszyć proces decyzyjny już na etapie decyzji o zakupie gruntu.

Ryzykiem jest jednak znaczne obłożenie gmin nowymi obowiązkami. Obecnie proces inwestycyjny odbywa się wciąż na starych zasadach, co wiąże się z intensywnym „wyścigiem z czasem” ze strony inwestorów i deweloperów.

Obawiamy się potencjalnego paraliżu w wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy, który może wynikać z wdrażania nowych przepisów. Ponadto żałujemy, że przestanie obowiązywać tzw. „lex deweloper”, które pozwalało elastycznie realizować inwestycje na obszarach bez miejscowych planów.
Docelowo zmiany mają potencjał, by uporządkować proces planowania przestrzennego i zwiększyć jego przewidywalność, jednak obecny okres dostosowawczy wymaga od deweloperów dużej elastyczności i współpracy z organami administracji w celu skutecznego realizowania inwestycji.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która weszła w życie we wrześniu 2023 roku, wprowadza istotne zmiany w systemie planowania przestrzennego. W okresie przejściowym, trwającym do końca 2025 roku, zauważalne są modyfikacje w procedurach uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz w trybie wydawania decyzji o warunkach zabudowy.

Wprowadzenie planu ogólnego gminy jako obligatoryjnego dokumentu planistycznego ma na celu uporządkowanie i uproszczenie procesów inwestycyjnych. Zintegrowany plan inwestycyjny, będący nowym narzędziem, może przyspieszyć realizację kompleksowych przedsięwzięć. Jednakże, w początkowej fazie wdrażania nowych przepisów firmy deweloperskie mogą napotkać wyzwania związane z adaptacją do zmienionych procedur i wymagań.

Warto dodać, że tak krótki czas na wprowadzenie tak obszernych zmian jest bardzo wymagający i zamiast być czasem strategicznego myślenia o przyszłości miast jest walką z czasem, aby zdążyć w wyśrubowanym terminie. Ostateczny wpływ nowych zasad planowania na działalność deweloperów będzie zależał od efektywności wdrożenia reformy przez organy administracji oraz od elastyczności firm w dostosowywaniu się do nowych realiów prawnych. Mamy nadzieję, że w dłuższej perspektywie zmiany te przyczynią się do usprawnienia procesów inwestycyjnych i poprawy ładu przestrzennego.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Naszą obawę budzi stan prac nad planami ogólnymi sygnalizowany przez przedstawicieli największych miast. Obawiamy się aby nie były one przygotowane w pośpiechu w oparciu o błędne dane dotyczące np. demografii. Warszawa opiera się o dane mówiące o spadku demograficznym pomijające dane dotyczące imigrantów. Z pewnością nie poprawi to tępa uzyskiwania decyzji i procedowania inwestycji a błędne założenia mogą jeszcze bardziej uszczuplić pulę gruntów, które mogą być przeznaczone na mieszkania co może się przełożyć na spadek podaży, a w efekcie wzrost cen.

Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital

Nowelizacja ustawy oznacza dla wszystkich uczestników procesu deweloperskich duże zmiany, do których musimy się dostosować w ograniczonym czasie. Nowelizacja przewiduje m.in. wprowadzenie miejscowych planów ogólnych, zamiast funkcjonujących do tej pory studiów uwarunkowań i warunków zabudowy. Zintegrowany plan inwestycyjny (ZPI) zastąpi dotychczasowe specustawy, w tym Lex Deweloper. W okresie przejściowym deweloperzy muszą zmierzyć się z niepewnością interpretacyjną przepisów i koniecznością dostosowania procesów i strategii do nowych wymogów.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Mamy zabezpieczony bank ziemi na ponad 25.000 mieszkań, dlatego kwestie reformy planistycznej nie wpłyną na naszą bieżącą działalność. Nie sądzimy, że nowe przepisy mogłyby zmienić sposób działania deweloperów na rynku, jednak ważne jest, aby przede wszystkim poprawiać szybkość procedur administracyjnych. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa ok. 1,5 roku - 2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ograniczony dostęp do gruntów, a także mała liczba wydawanych pozwoleń na budowę, znacznie spowalnia proces realizacji projektów, a także wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie ułatwiać procedury, tak by budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.

Adam Grela, główny architekt, koordynator projektowania Megapolis

Realny wpływ na realizację inwestycji mieszkaniowych będzie miało dopiero wdrożenie nowelizacji ustawy przez samorządy. Jeśli uchwalą ją w ustawowym terminie, wówczas Plany Ogólne korzystnie uporządkują sytuację. Jeśli jednak tak by się nie wydarzyło, to po 2025 roku nastąpi bardzo niekorzystne zamrożenie możliwości podejmowania nowych działań inwestycyjnych na obszarach nie objętych planami miejscowymi. Będzie oznaczało to, zarówno brak planu, jak i możliwości uzyskania warunków zabudowy na takich terenach. Z kolei dokumenty procedowane, ale jeszcze nieprawomocne zostaną anulowane. W efekcie znacząco ograniczy to inwestycje.

Wprowadzanie zmian zależy od działań poszczególnych samorządów. Obecnie można odnieść wrażenie, że niektóre z nich starają się szybko uchwalić rozpoczęte plany miejscowe jeszcze na dotychczasowych zasadach, inne z kolei skupiają się już na uchwaleniu Planu Ogólnego, zawieszając działania planistyczne związane z planami miejscowymi.

Tryb wydawania decyzji o warunkach zabudowy raczej się nie zmienił, poza rozporządzeniem z 15 lipca 2024 roku, które doprecyzowało zasady ustalania parametrów nowej zabudowy w odniesieniu do postępowań wszczętych po 26 lipca 2024 r.

Nowe zasady planowania w okresie przejściowym zmienią niewiele, choć oczywiście będzie nieco związanego z nimi zamieszania. Natomiast wraz z rozpoczęciem 2026 roku, będą już mogły pojawiać się realne problemy. Nieuchwalenie do tego czasu Planu Ogólnego przez daną gminę, będzie mogło prowadzić do paraliżu decyzyjnego w zakresie przeznaczenia i parametrów zabudowy gruntów nie objętych planami miejscowymi. W konsekwencji nie będzie możliwości uchwalenia planów miejscowych ani wydawania warunków zabudowy. Trudno ocenić, jak długo taki “stan zawieszenia” może potrwać i jak duże obszary będą nim objęte.

Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex

Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadza istotne zmiany, które już teraz wpływają na proces inwestycyjny. W okresie przejściowym do 2025 roku obserwujemy wydłużenie procesów planistycznych i większy udział społeczności w uchwalaniu planów, co może opóźniać realizację nowych projektów. Zmiany te wymagają większej staranności w planowaniu inwestycji, ale jednocześnie zwiększają transparentność i uporządkowanie systemu planowania. Dla doświadczonych deweloperów nowe zasady mogą w dłuższej perspektywie przynieść korzyści, ograniczając ryzyko prawne i umożliwiając precyzyjniejsze planowanie.